Mikroapartamenty – nowe rodzaje mieszkań na rynku nieruchomości

Co roku do dużych miast napływa coraz więcej ludzi. Studenci, pracownicy dużych firm – wszyscy potrzebują mieszkania, które zaspokoi ich podstawowe potrzeby. Na pomoc przybyli więc deweloperzy ruszając z budową mikroapartamentów. Czy to odpowiedź na potrzeby rynku? 

Czym jest mieszkanie?

Zastanawialiście się kiedyś czym właściwie jest mieszkanie? Oczywiście, to przestrzeń, którą się zamieszkuje, spełniająca indywidualne wymagania, dająca bezpieczeństwo itp. Warto jednak dodać, że jest to także ustalone przez ustawę, jaką jest Prawo budowlane. Prawo głosi, że mieszkanie musi mierzyć co najmniej 25 m². Tymczasem mikroapartamenty mierzą zwykle kilkanaście lub nawet kilka metrów, a w świetle prawa są lokalami usługowymi. Czy wszystkie? 

Nowe rodzaje mieszkań na rynku nieruchomości

Mieszkanie w formie hotelu

W wielu polskich aglomeracjach mikroapartamenty rosną jak grzyby po deszczu. Jednak, choć noszą nazwę mikroapartamentów, są to mieszkaniai o wielkości około 25 m² lub większe. To nie tylko jeden pokój z aneksem kuchennym, a często dwa oraz balkon. Deweloperzy reklamują je jako inwestycję – dla tych, którzy chcieliby je wynająć lub doskonały wybór przy zakupie pierwszego mieszkania dla studenta lub osoby, która zaczyna pracę. Na plus przemawia lokalizacja (zawsze blisko centrum, parku, w którym można uprawiać sport), rozwinięta infrastruktura (bliskie paczkomaty, sklepy, usługi, możliwość ładowania pojazdów elektrycznych. miejsca do zaparkowania roweru), a także dobrze obmyślona struktura wewnątrz. W budynku, w którym znajdują się mikroapartamenty znajdzie się miejsce do coworkingu, nierzadko tzw. playroom z konsolą i biblioteczką, a także recepcję z dyżurującym pracownikiem, co może przywodzić na myśl hotel. 

Dla osób, które chciałyby taki mikroapartament wynająć zachętą będzie z pewnością pasywność obsługi, ze względu na hotelową formę, dobra lokalizacja, która zachęci zarówno studentów, jak i pracowników korporacji, a także zyski, które mieszkanie szybko będzie generować. 

Mikroapartamenty – wielofunkcyjne lokale

Z drugiej strony mamy jednak wspomniane lokale usługowe będące mieszkaniami… Tego typu mikroapartamenty mają zazwyczaj kilka lub kilkanaście metrów. Najczęściej są to prywatne akademiki. Studenci bowiem nie chcą już dzielić przestrzeni z obcymi sobie ludźmi, a mieć dla siebie pokój oraz dostęp do łazienki i kuchni. Nawet jeśli na kilku metrach kwadratowych. Są też projekty ze wspólnym lobby i kuchnią, by mieszkańcy mogli zaznać jednak studenckiego życia. Studenci mogą czuć się bezpiecznie dzięki drzwiom zamykanym na karty magnetyczne, monitoringowi i ochronie. 

Studenci we wspólnej kuchni

Studenci mogą spędzać czas w kuchni, która jest częścią wspólną.

 

Mikroapartamenty popularne są także wśród osób, które często podróżują służbowo. Dają możliwość poczuć się jak w domu, a wszelkie problemy mogą zgłosić w recepcji, by już się nimi nie przejmować.

Mikroapartamenty urządzone są zazwyczaj w stylu nowoczesnym, ale i – jak można się domyślić – minimalistycznym, ponieważ zwyczajnie brakuje w nich miejsca na zbyt dużą ilość mebli, dodatków czy urządzeń. 

Czy są rozwiązaniem na obecne czasy? Możliwe. Od kilku miesięcy ilość sprzedawanych mieszkań wciąż rośnie. Na obrzeżach aglomeracji powstają nowe osiedla, a kupujący walczą o kredyty i inwestują, by zabezpieczyć oszczędności. Mikroapartamenty mogą być odpowiedzią na potrzebę rynku.

Architekt i mikroprojekty 

Dla nas, architektów, mikroapartamenty są gratką, gdyż dają pole do popisu w kontekście projektowania zarówno budynków, jak i wnętrz. Musimy założyć, że przestrzeń ma być przede wszystkim użyteczna, praktyczna, ale i kojarzyć się z domem i zatrzymać mieszkańców na dłużej. Czekamy więc na rozwój sytuacji na rynku nieruchomości.

 

Zdjęcia: 

www.canva.com